Grymuar Wiki
Advertisement

Jedną z najczęściej spotykanych ras na ulicach miasta są krasnoludy. Niskie, krępe istoty z długimi, bujnymi brodami, czasami wiązanymi w warkocze. Na ich plecach często można zauważyć topór albo kilof. Pierwszy jest ich ukochaną bronią, z którą według legendy każdy krasnolud się rodzi, a drugi ulubionym narzędziem pracy, a przynajmniej stereotypowym. Naturalnym środowiskiem życia tej rasy są góry Ouji leżące w połowie drogi między Zatoką Przełomów, a Końcem Świata. Od kilku dekad kolebka tej rasy cierpi na coraz liczniejszą emigrację młodych, silnych przedstawicieli gatunku, którzy uciekają za lepszym życiem do miasta. Czy powodem są kolorowe obrazki przedstawiające je jako spełnienie marzeń? A może ograniczona możliwość rozwoju w rodzinnej kopalni zmusza ich do wybierania ciężkiego życia z dala od domu? Najwięcej plotek mówi o zwyczajnej pogoni za złotem, bo tego nigdy nie jest im mało, ale prawda jest taka, że jest to dla krasnoludów coś mocno indywidualnego. Wielu z nich jest już potomkami tych, którzy przyjechali do Dymlonu lata temu. Od wieków wśród krasnoludów nie uznaje się jawnego podziału na płci, to znaczy istnieje jedna - krasnolud. Oczywiście, gdyby zajrzeć pod zbroje dałoby się zauważyć, podział na dwie grupy, jednak odsłanianie kolan, a co dopiero patrzenie wyżej wśród tej rasy jest wysoce niestosowne. Tak więc płeć, a szczególnie ta żeńska, jest w ich kulturze tematem tabu. Krasnoludy przecież pracują w kopalni, walczą toporem, śpiewają smętne pieśni o złocie i ojczyźnie, którą porzucili i żłopią piwo, w barach tylko dla krasnoludów! Ostatnio jednak jesteśmy w nowym wieku, wieku nauki i rozwoju technologii, nowe idee rodzą się w głowach przybyłych za grymuarskim snem krasnoludów. Nagle niektórzy z nich, nawet tacy nie przejawiających w przeszłości problemów umysłowych zaczęli malować twarze, nosić spódnice i torebki. Czyżby nadeszła nowa era dla krasnoludów? Czyżby miała powstać nowa forma krasnoludka?

Advertisement